Ustawa frankowa – przyspieszenie w sejmie

kwi 01, 2019 · Time 4 min. czytania

Po wielu miesiącach stagnacji prace nad prezydenckim projektem tzw. ustawy frankowej, rozwiązującej problemy frankowiczów, przyspieszyły. Komisja Finansów Publicznych zajęła się projektem i przygotowała ponad 20 poprawek. Jednak większość z nich nie dokonuje radykalnych zmian w projekcie przedstawionym przez prezydenta.

Propozycja prezydenta to zmiany w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (FWK). Działa on od 2016 roku, jednak zainteresowanie środkami pomocowymi jest znikome. Receptą na większe zainteresowanie funduszem ma być liberalizacja przepisów. W myśl prezydenckiego projektu i zaproponowanych przez Komisję Finansów poprawek o pomoc będą mogły starać się osoby, których miesięczne obciążenia z tytułu rat kredytów mieszkaniowych przekraczają 50 proc. dochodów osiąganych przez gospodarstwo domowe.

Dotychczas limit ten był wyższy i wynosił 60 proc. Ponadto zwiększona ma zostać także nominalna kwota, jaka pozostaje do dyspozycji po zapłaceniu raty kredytu. Aktualnie wynosi ona 634 złote dla gospodarstwa jednoosobowego i 514 złotych na każdą osobę w przypadku większej liczby osób w rodzinie.

Nowelizacja ustawy frankowej

Nowelizacja przewiduje, że kwoty te zostaną dwukrotnie zwiększone. Zmianie ulegnie także wysokość pomocy, na którą mogą liczyć osoby spełniające kryteria. Dotychczasowe comiesięczne wsparcie w wysokości maksymalnie 1,5 tys. złotych zostanie podwyższone do maksymalnie 2 tys. złotych. Ponadto pomoc będzie wypłacana nie jak dotychczas przez maksymalnie 18 miesięcy, ale przez nawet 36 miesięcy.

Wydłużeniu ulegnie także czas, przez jaki pomoc powinna zostać zwrócona. Aktualnie kwota wsparcia jest zwracana w 96 równych ratach, a po nowelizacji spłata będzie rozłożona na 144 miesiące.

Co nowego w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców?

Nowością jest możliwość umorzenia części tej kwoty. W przypadku terminowej spłaty wszystkich rat po upływie 100 miesięcy niespłacona część zostanie umorzona. Nową formą pomocy jest pożyczka na spłatę zobowiązania po sprzedaży nieruchomości. Jeśli środki pozyskane ze sprzedaży mieszkania nie wystarczą na całkowitą spłatę kredytu, wówczas kredytobiorca może uzyskać nawet 72 tys. pożyczki na spłatę pozostałej kwoty zadłużenia z tytułu kredytu mieszkaniowego. Jej spłata będzie odbywać się na takich samych zasadach jak spłata comiesięcznej pomocy w spłacie rat kredytowych.

Fundusz Konwersji – recepta na problemy frankowiczów?

Prezydent zaproponował, aby w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców wyodrębnić Fundusz Restrukturyzacyjny. Komisja Finansów Publicznych zaproponowała zmianę nazwy na Fundusz Konwersji, w którym dodatkowo mają być wyodrębnione dwa subfundusze – gromadzące środki na restrukturyzację kredytów we frankach szwajcarskich oraz w innych walutach obcych.

Fundusze te mają być zasilane wpłatami banków posiadających kredyty walutowe. Środki Funduszu Konwersji mają być przeznaczone na pokrycie różnic bilansowych w poszczególnych bankach po przewalutowaniu kredytu na naszą rodzimą walutę. Bank i kredytobiorca mają wspólnie ustalić satysfakcjonujący obie strony kurs przewalutowania, a bank ma otrzymać swoistą rekompensatę właśnie ze środków pochodzących z Funduszu Konwersji.

Środki wpłacone przez bank mają być „zamrożone” przez sześć miesięcy. Będą „czekać” na wykorzystanie je przez bank wpłacający do restrukturyzacji kredytów ze swojego portfela. Jeśli w tym okresie bank nie wykorzysta wpłaconych przez siebie pieniędzy, wówczas będą one mogły być wykorzystane do restrukturyzacji przez inne zainteresowane banki.

Taka konstrukcja funduszu ma – w zamyśle autorów projektu – mobilizować banki do negocjacji ze swoimi klientami i przewalutowania ich kredytów. W przeciwnym razie środki wpłacane do funduszu – z punktu widzenia banku wpłacającego – będą przepadać.

Kiedy przepisy ustawy frankowej wejdą w życie?

Zgodnie z propozycją Komisji Finansów Publicznych nowe przepisy mają obowiązywać od 1 lipca 2019 roku. Zatem konieczne jest ich uchwalenie przed tym terminem. Co prawda, patrząc na tempo procesowania projektu, można wątpić czy ten termin zostanie dotrzymany. Z drugiej strony parlamentarzyści nieraz pokazali, że są w stanie przyjąć zmiany w przepisach w ciągu kilku dni lub nawet godzin.

Zatem data wejścia w życie nowych regulacji w praktyce nie zależy od stopnia skomplikowania przepisów czy tempa pracy, ale od woli politycznej.

Może to też Ci się spodoba

Czy w związku z epidemią spadną ceny nieruchomości? WYWIAD

Epidemia koronawirusa zmieniła tak naprawdę wszystko. Świat się nagle zatrzymał, nikt do końca nie wie, co będzie dalej, a powrót do dotychczasowej normalności może okazać się trudny lub wręcz niemożliwy. Wielu z nas będzie musiało zrewidować swoje plany, zwłaszcza te duże, jak choćby zakup czy sprzedaż nieruchomości. Zapytaliśmy więc Martę Kosińską z serwisu szybko.pl, czy […]

Biznes sposobem na kryzys? – Wywiad z Mariuszem Stoltmannem, dyrektorem oddziału Freedom w Gdańsku

Otwierasz biznes w samym środku szalejącej pandemii. Domyślam się, że decyzję podjąłeś sporo wcześniej, powiedz jednak jak ta cała sytuacja zweryfikowała Twoje plany? Czy jest trudniej – bo czasy są niepewne, czy wręcz przeciwnie – łatwiej – bo np. można załatwić wszystkie formalności i zaplanować wszystko na spokojnie? Decyzja o współpracy z Freedom została podjęta […]

Pewny wybór 16: Z jakimi niedogodnościami wiąże się zakup domu?

Zamieszkać w domu, najlepiej pod lasem lub z widokiem na staw, w cichej podmiejskiej okolicy to marzenie wielu osób.  Jak wszystko, takie rozwiązanie ma oprócz zalet również wady.

Chcesz sprzedać nieruchomość?

Napisz do nas

    Proszę o zaznaczenie zgody.