Dzień Pośrednika. Jakie wyzwania i szanse daje zawód pośrednika w obrocie handlu nieruchomościami?

Czym jest Dzień Pośrednika i kiedy go obchodzimy?

Dnia Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami to święto, które obchodzimy 30 marca na na pamiątkę zawarcia jednej z największych w historii transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości. 30 marca 1867 roku rząd Stanów Zjednoczonych nabył od carskiej Rosji dzisiejszy teren Alaski – działkę liczącą około 1,5 mln km².

W charakterze pośrednika negocjującego warunki umowy wystąpił polski i amerykański generał, Włodzimierz Bonawentura Krzyżanowski, brat cioteczny Fryderyka Chopina. Kwota sprzedaży wyniosła 7,2 miliona dolarów amerykańskich. Pierwsze oficjalne obchody Dnia Pośrednika odbyły się dopiero w 2010 roku. Jest to więc stosunkowo młode święto.

Kto obchodzi Dzień Pośrednika?

Dzień Pośrednika celebrują wszyscy pracownicy związani z branżą nieruchomości, w tym agenci, pracownicy biur nieruchomości oraz inne osoby zaangażowane w procesy transakcyjne. Agencje mogą uczcić ten dzień przez organizację wydarzeń networkingowych, organizację szkoleń lub seminariów, a także dni otwartych w biurach.

Dzień Pośrednika – szanse i wyzwania zawodu oczami agentów Freedom

Sylwia Żynda, dyrektor biura Freedom Poznań Centrum, zdecydowała się na zawód pośrednika nieruchomości z ciekawości oraz z potrzeby łączenia życia zawodowego z życiem osobistym na własnych zasadach. – Bez ograniczeń i sztywnych ram, z potrzeby pomagania i poczucia, że to, co robię przynosi komuś korzyść – wyjaśnia. W branży pracuje od sześciu lat. Przed tą zmianą przez 15 lat pracowała w korporacji. Według niej największe wyzwanie zawodu to “profesjonalne doradztwo przy zmieniających się warunkach rynkowych, szybkość działania i dokształcanie się, aby być ekspertem w tym, co robi”. Podkreśla, że bycie pośrednikiem daje duże możliwości rozwoju osobistego, satysfakcję z pracy i możliwość poznania wielu ciekawych ludzi.

Joanna Ronowiecka, dyrektor biura Freedom Chełm trafiła do branży nieruchomości “przez przypadek” – chociaż często mówi się, że nie ma przypadków. Z etatu urzędnika trafiła prosto do Freedom i obecnie w sieci już 5 lat. Jakie największe wyzwania według niej stawia przed pośrednikami branża nieruchomości?

– Dostosowywanie naszej usługi do ciągle rozwijającej się nowoczesnej technologii, adaptacja i znalezienie miejsca dla nas w tej przestrzeni, odkrywanie nowych dróg dla naszego zawodu – wylicza. I dodaje: – Do tego odnalezienie się w rzeczywistości małego miasta. Praca w małych miastach, gdzie transakcje nie osiągają wartości milionowych, wymaga od pośredników szczególnej adaptacji do lokalnych warunków. W takich miejscach relacje i zaufanie w społeczności są często kluczowe dla sukcesu biznesowego. Pośrednicy muszą zatem budować silne, lokalne sieci kontaktów, dopasowywać swoje strategie do specyfiki rynku i szukać niszowych możliwości, aby wyróżnić się na tle konkurencji. Adaptacja sprawdzonych rozwiązań, do małego lokalnego rynku nieruchomości.

Praca z ludźmi daje najwięcej emocji, czyli co wyróżnia zawód pośrednika

Najlepszą weryfikacją własnych wyborów jest zadanie sobie pytania, czy dokonałoby się ich ponownie. Joanna Krawczyk, dyrektor biura Freedom Sosnowiec podkreśla, że w jej przypadku właśnie tak by się stało:

– Po wielu latach pracy z klientami wiem, że praca z człowiekiem daje najwięcej emocji. Emocje te są niezbędne w życiu. Tak, zdecydowałabym się na tę pracę ponownie, bo mimo że pojawiają się trudne momenty, to wdzięczność, satysfakcja i radość klientów, którym zawsze pomagamy wejść na “jakąś” nową drogę życia jest niezwykle wspaniała – mówi. W branży pośrednictwa działa od 2016 roku. Z jakimi wyzwaniami się mierzy?

– Wolność jest kluczowa w pracy pośrednika nieruchomości, ale jest ona również największym wyzwaniem. Nauka zarządzania czasem i budżetem nie jest łatwa, zapewne każdy agent nieruchomości ma swoje lepsze i gorsze okresy, jednak przy odrobinie dyscypliny można osiągnąć sukces i przegonić pojawiające się co jakiś czas trudne momenty – zachęca.