Pewny wybór 38. Technologia na rynku nieruchomości. Jak nowoczesna technologia zmienia branżę?

Jak nowoczesna technologia zmienia branżę nieruchomości?

Rozmawiamy o tym z Michałem Grzeląską, dyrektorem oddziału Freedom Nieruchomości Łódź Wierzbowa.

Z tej rozmowy dowiesz się m.in.:

• Jak AI wpływa na rynek nieruchomości?
• W jakich obszarach, poza AI, technologia zmieniła już rynek nieruchomości?
• Jakie korzyści dla agentów i klientów płyną z rozwoju technologii i sztucznej inteligencji?
• Czy role agentów nieruchomości zostaną zastąpione w pełni zautomatyzowanymi systemami?

Posłuchaj!

Poprzedni odcinek:https://freedom.pl/blog/pewny-wybor-37-rynek-nieruchomosci-2024-prognozy/>Rynek nieruchomości 2024. Prognozy

Dla tych, którzy wolą czytać, poniżej przygotowaliśmy transkrypcję odcinka.

Mówimy o technologii na rynku nieruchomości i nie sposób nie zacząć od wyjaśnienia pojęcia proptech – co się kryje pod tym hasłem?

To taki może jeszcze mało znany termin, ale coraz bardziej wchodzi pod nasze strzechy. Połączenie dwóch słów: property i technologii, czyli połączenie tutaj nieruchomości z nowymi technologiami, które obecnie na rynek bardzo mocno wielkimi krokami wkraczają.

Jakich obszarów dotyczą obejmują?

Oj, ja nie wiem czy tutaj odpowiadać od razu na takie pytanie bojąc się, że wyczerpiemy temat.

Mamy wyczerpać!

Temat obszarów o nieruchomościach jak najbardziej tak, ale jeżeli chodzi o tę technologię, to musimy brać pod uwagę zarówno automatyzm i sztuczną inteligencję. Ostatnio wszyscy zawiesiliśmy się na tak zwanym, a i ale tak naprawdę większość do tej pory stosowanych wykorzystywanych możliwości technologicznych, to automatyzacja właśnie w różnych dziedzinach i w różnych branżach, począwszy od architektury poprzez właśnie automatyzację marketingu poprzez automatyzację zbioru danych, aż po jakieś właśnie rozwiązania.

Takie bardziej już nasze przyziemne przez automatyzację przykładowo wysyłki maili zbierania faktur, które cały czas w firmach, no nie tylko w branży nieruchomości, ale musimy brać pod uwagę to, że branża to nie tylko same nieruchomości. Tak tutaj też trzeba prowadzić firmę i wszystko, co związane z prowadzeniem firmy tego też dotyczy.

Pojawiło się to hasło, którego nie da się ominąć, rozmawiając o nowych technologiach właśnie AI. Jak ta sztuczna inteligencja wpływa na rynek nieruchomości?

Na razie w tym momencie nie jesteśmy w stanie wykazać, żeby miała jakiś wpływ. Tak naprawdę mamy coraz więcej możliwości wykorzystania tej sztucznej inteligencji. Na przykład poprawienie zdjęć automatyczne tak, no przyspiesza przede wszystkim. Czy to jest aż na takim wysokim poziomie robione jak w porównaniu z fotografem, no pewnie nie, ale możemy brać pod uwagę też, że nie każdy zauważy, że jest to niskiej jakości.

To jest raz biorąc pod uwagę jeszcze, że te zdjęcia na portalach cały czas wysokiej jakości nie są i wiele zdjęć naprawdę wymaga dużej korekty i wiele zdjęć jest zrobionych nawet słabymi telefonami i to jest publikowane. No to takie zdjęcia poprawione przez AI na pewno będą już lepiej wyglądały, ale to to to tylko na na tym poziomie, ale dodatkowo możemy zrobić aranżację wnętrza też przeze jaj i może nam pomóc zrobić opis przez czat gpt. Tak no jeżeli mówimy o AI i no to trzecie GPT, musimy powiedzieć, bo w tym momencie tak naprawdę od niego się zaczęło. Dołożyli prąd i automatycznie okazało się, że mamy hit globalny.

Czy w kontekście przygotowywania też tych ofert miałeś okazję z tego skorzystać. Na przykład nie wiem, kiedy sobie porównujesz taką przygotowaną przez sztuczną inteligencję ofertę, a przez siebie – bardzo się one różnią jakościowo?

Ja troszeczkę inaczej podchodzę do przygotowywania opisów i przygotowania oferty. Dlatego, że żeby dobrze sprzedać na przykład mieszkanie, muszę poczuć po prostu klimat tego mieszkania i poczuć tę nieruchomość. Do kogo mogę ją skierować, komu będzie dobrze w tym mieszkaniu i wtedy dopiero układam. Tak naprawdę też treść kierując to do osób, do których właśnie kieruje tą ofertę.

Czyli jednak ten czynnik ludzki jest istotny?

Moim zdaniem tak, tutaj mamy automatyzację. Znaczy tak bierzmy pod uwagę to, że to przyspiesza, to pomaga i część oferty już mamy napisane, więc myślę, że jest to duży plus. Ale myślę, że też dobrze byłoby jednak troszeczkę pomyśleć i z dwa-trzy zdania od siebie wtrącić.

O jakich funkcjonalnościach warto opowiedzieć w tym kontekście?

Bierzmy pod uwagę to, że technologia nie tylko ułatwiła zakup czy wynajem nieruchomości, ale również zmieniła sposób, w jaki je postrzegamy. Tak wirtualne wycieczki stały się normą w branży tak, chociaż wbrew pozorom one wcale tak dobrze się nie przyjęły. Oczywiście myślę, że w najmie to się lepiej sprawdza, ale na pewno nie w zakupie, bo jednak jeżeli kupujemy to mieszkanie czy dom dla siebie, to chcemy iść dotknąć, zobaczyć wszystkiego przez ekran. Niestety nie zobaczymy. Ja jestem tego zdania, żeby takich filmów dużo nie kręcić. To też rzeczywiście jest kwestia tego, jakiej klasy mamy to mieszkanie, tą nieruchomość czy niższej klasie.

To myślę, że to na ogólny rynek możemy to wrzucić, jeżeli chodzi o klasy premium, które często są sprzedawane w marketową, czyli poza rynkiem bez publikacji w Internecie, to raczej już nie wchodzi w grę i tutaj ja zawsze porównuję do tego, że nie jestem w stanie zrobić tak dobrego filmu jak zdjęcia, które publikujemy, bo gdybyśmy mieli zrobić jakościowo tak dobry film, to nie mielibyśmy budżetu.

Myślę, że to wynagrodzenie nasze całe to brakłoby, żeby zrealizować faktycznie tak dobry film jakościowo, więc ja wolę jednak zrobić bardzo ładną sesję. Po to, żeby tych klientów jak najwięcej przyciągnąć na ofertę, a następnie niech oni faktycznie sami już przyjdą, zobaczą na żywo to całkowicie inaczej wygląda. Oprócz tego ja tam jestem na miejscu. Mogę zareagować. Mogę opowiedzieć o tym mieszkaniu. To jest całkowicie inna pracą.

Wracając do tych nowych technologii, jakie korzyści dla agentów i klientów płyną z rozwoju właśnie takiej na przykład sztucznej inteligencji?

Korzyści jest wiele. Było przede wszystkim możemy wykorzystać na przykład bot, który automatycznie się kontaktuje i automatycznie jako klientowi może podesłać w odpowiedzi oferty, które biuro w danym momencie, które odpowiada temu klientowi, automatycznie wyręcza też agentów. Jest to taka, myślę, że dobra funkcjonalność, bo klient dostanie informację wcześniej, automatycznie już może odpowiedzieć i przykładowo, jeżeli siedzimy wieczorem przy komputerze, bo tak naprawdę 70-80% decyzji czy daną nieruchomość mamy obejrzeć czy nie, to w tym momencie zapada przed ekranem komputera. To już do agencji nikt się nie zgłasza, to jesteśmy w stanie tą informację dostać szybciej, a niestety młodsze pokolenie tym tej informacji oczekuje jak najszybciej.

Kiedyś pisaliśmy listy, byliśmy przygotowani do tego, że czekamy dwa tygodnie na odpowiedź, albo czasem dłużej. Później przyszły maile i no oczywiście też staraliśmy się, żeby to było w ciągu jednego dnia. Teraz jeden dzień to już może być czasem za długo i poganiamy się telefonami, a młodzież pisząc do siebie na komunikatorach, tak samo pisząc do agencji na komunikatorze, oni chcą mieć informacje tu i teraz. Oni napisali i patrzą, czekają po prostu na odpowiedź. Oni nie będą czekać do wieczora, bo do wieczora kto inny już odpowie i gdzie indziej zrobią deal.

Oprócz tych czatów GPT, pod jakie jeszcze takie rozwiązanie technologiczne są obecnie stosowane na co dzień w pracy agenta nieruchomości. Czy w tym momencie, jeżeli chodzi o agencję, to jest kwestia tego, co wykorzystujemy? Co jesteśmy w stanie wykorzystać?

Tak naprawdę z dostępnych na rynku produktów tutaj idziemy troszeczkę w przyszłość i myślę, że w przyszłości troszeczkę będzie to bardziej rozwinięte i bardziej dostępne. Kwestia tego, kto to będzie mógł wykorzystać. Kogo będzie też na to stać? Tak, bo jeżeli chodzi o małe agencje, powtarzalność jest tak mała, że niektórych automatyzacji (wiem po swoim biurze), po prostu nie opłaca się wprowadzać.

Koszt jest na tyle drogi, do tego na tyle mało powtarzalne procesy, że to jest nieopłacalne, po prostu w żeby to wdrażać. Ale ja tutaj patrzę też tak przyszłościowo i myślę, że takie narzędzia się znajdą, które automatycznie zrobią też wycenę nieruchomości. Tak one są obarczone bardzo dużym błędem, ale jeżeli by to dopracować, myślę, że jest to możliwe do zrobienia.

Jeżeli wykorzystalibyśmy dane gromadzone (big data), żeby analizować rynek, robić predykcje cen, predykcje zainteresowania. To myślę, że też jest przyszłość, taka, która pokazuje nam trendy na przykład na rynku lokalnym pokazuje nam, jak ten klient się kształtuje w danym momencie. Co w danym momencie faktycznie dzieje się na rynku, żeby wiedzieć, czy coś jest u nas nie tak na przykład tak czy po prostu.

No rynek tak akurat zareagował i taki mamy ogólny trend w danym środowisku, jeżeli chodzi o samą pracę w agencji no to tutaj zarządzanie leadami myślę, że jest przyszłościowe, żeby faktycznie ta automatyzacja czy też właśnie sztuczna inteligencja pomagała nam w tym, żeby to wszystko gromadzić.

No ale tutaj tak naprawdę to głównie chodzi o automatyzację, a nie o samą sztuczną inteligencję. Tylko w odpowiedni sposób żeby proces był zbudowany, żebyśmy faktycznie mogli dobrze to wykorzystać, żebyśmy z tego w ogóle korzystali. Tak, bo to, że zbierzemy dane, to nic nie daje. Niestety musimy jeszcze wykorzystywać i automatyczne segment klientów tak to tutaj może bardziej z AI związane, żeby kierować ich na oferty, których faktycznie szukają, żeby trafiać do klientów z ofertami typowo pod ich wymagania.

Taka technologia będzie mogła z biegiem lat zastąpić agenta nieruchomości?

Z biegiem lat może może wielu tak, ale w tym momencie nie widzę tutaj aż takich wielkich przeszkód. To znaczy tak: podstawowa rzecz, nieruchomości są najdroższymi rzeczami, które mamy i nie wyobrażam sobie, żeby puścić to w Internet i żeby samo coś się zadziało zrobiło, sprzedało i co? No i przyjdzie mi pocztą akt notarialny, bo wrzuciłem mieszkanie? Teoretycznie jest to możliwe, być może że w jakiejś tam odleglejszej przyszłości jest to możliwe, ale w tym momencie tak jak mówię, to są najdroższe rzeczy, jakie mamy my, boimy się zaufać komukolwiek, a tym bardziej technologii.

Myślę, że jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim dojdziemy do tego, żeby wchodzić w następne, że tak powiem etapy w niektórych branżach już to bardzo daleko się posunęło i naprawdę to jest dzień do nocy w porównaniu z tym, co było 10 lat temu na rynku nieruchomości. Średnio Polak robi transakcje raz na 15 lat.

Przyzwyczajamy się, biorąc pod uwagę inne branże, do tego i łatwiej nam później w innej branży to zaimplementować i samemu wykorzystać, ale myślę, że jeszcze naprawdę wiele lat i w tym momencie ja nie widzę, żeby tutaj bez tego indywidualnego podejścia, bez indywidualnej opieki tego klienta i wytłumaczeniu mu dokładniej, jak ten proces wygląda, żeby to samo automatycznie miało się zrobić.

Jakie są potencjalne wyzwania i bariery w digitalizacji rynku nieruchomości?

To myślę, że chodzi tutaj o ochronę danych, bo właśnie tutaj kluczowe jest zapewnienie ochrony i prywatności danych klientów i nawet banki mają z tym problem. Od czasu do czasu jakieś ostrzeżenia puszczają, a tak naprawdę tam są największe pieniądze. Wprowadzenie nowych technologii wymaga ciągłego kształcenia i dostosowania się ze strony pracowników i tutaj też często jest duży opór. Po prostu tak. Musimy przyzwyczaić się do tego, że musimy cały czas się dokształcać.

Ja jestem z wykształcenia informatykiem i zawsze byłem tutaj po przyzwyczajony, że po pół roku tak naprawdę to wiedza to już była niewiedza w niektórych dziedzinach, w niektórych obszarach branży, ale no tak jest coraz szybciej. My coraz szybciej idziemy przez świat, coraz szybciej te technologie podążają za nami, nawet nas wyprzedzają. No patrzmy na AI, więc musimy się do tego dostosować, tak jak się nie dostosujemy, to pewnie zginiemy.

Nie wiem, co będzie kolejną rzeczą. Myślę, że też etyka i odpowiedzialność, bo wykorzystanie innych zaawansowanych technologii rodzi pytania z tych dziedzin. Dlatego z drugiej strony cały czas te systemy są jakby ograniczane przez twórców, w różnym kierunku to niestety idzie. Czy w dobrym czy niedobrym, to już każdy musi odpowiedzieć sobie samemu, ale tutaj nie mamy za bardzo na to wpływu.

Otóż tak. No ale to wszystko czas pokaże i tym akcentem kończymy dzisiejszą rozmowę z Michałem, dyrektorem oddziału Freedom nieruchomości Łódź wierzbowa. Bardzo serdecznie ci dziękuję.

Michał Grzeląska
Dyrektor Oddziału Freedom Nieruchomości Łódź Wierzbowa. Od kilku lat związany branżą nieruchomości, początkowo jako jej obserwator, potem inwestor, a dziś w końcu na właściwym miejscu – dyrektor własnego biura.

Gdzie słuchać podcastów Freedom?

Freedom Podcast – Pewny wybór to audycja, która pomaga odnaleźć się na rynku nieruchomości. Wyjaśniamy trudne zagadnienia, odpowiadamy na ważne pytania, komentujemy bieżące zmiany. Ten podcast, tak jak nasi agenci – będzie dla Ciebie źródłem wiedzy o tym jak dokonywać pewnych wyborów na rynku nieruchomości.

Znajdziesz nas w aplikacji Spotify, oraz w serwisie YouTube.

Żeby nie przegapić nowych odcinków dodaj nas do ulubionych podcastów (subskrybuj).

Wcześniejszych odcinków możesz też posłuchać tutaj.

Posłuchaj także odcinków naszego poprzedniego podcastu: Freedom Podcast – Rób Swoje!