Aranżacja sceny podczas sesji zdjęciowej jest czymś zupełnie innym niż aranżacja wnętrza na dzień pokazowy. Dlaczego? Dlatego, że podczas sesji co innego jest naszym celem. Mamy zupełnie inny punkt widzenia, a właściwie ma go fotograf. Jak zaaranżować nieruchomość do sprzedaży?
Wykonując ujęcie danego wnętrza, próbujemy pokazać daną perspektywę. W związku z tym wiele przedmiotów, dekoracji, a nawet mebli należy ustawić w czasem „bezsensowny” dla ludzkiego oka sposób. Sekret polega na tym, iż wzrok skupia się na szczegółach, a aparat pokazuje całość. I tu pojawia się miejsce na wiedzę… Jak zaaranżować nieruchomość do sprzedaży, aby w obiektywie wyglądało to sensownie?
Aranżacja do sesji fotograficznej
Po pierwsze musimy wiedzieć, co chcemy wyeksponować w danym ujęciu- nasz tzw. focal point (punkt główny). Może to być kominek z płomieniem pełnym czerwieni, duże stare okno z oryginalnymi okiennicami, czy bogato zdobiona kanapa, której nie sposób przeoczyć.
Ważne, aby w naszym ujęciu nic nie zakłócało zaplanowanego porządku. Nie powinno być zbyt wielu elementów równorzędnie angażujących naszą percepcję. Pamiętajmy, aby zachować odpowiednie proporcje uwzględniając dominantę, subdominantę oraz akcenty w każdej kompozycji.
Tu nie ma miejsca na przypadek – bo każde ujęcie to swojego rodzaju kompozycja, która winna być zrównoważona, spójna i harmonijna. Niezwykle istotną kwestią są linie zbiegu. Jeśli w jednej linii ustawimy klika przedmiotów o podobnych gabarytach zaczną się one na siebie nakładać stwarzając poczucie bałaganu, tym samym stracą na wartości wizualnej w danym ujęciu lub po prostu „zginą”. Starajmy się więc unikać drobnych elementów, bo choć dla oka ledwie dostrzegalne, w obiektywie mogą przybrać niespodziewanych gabarytów.
Aranżacja do prezentacji nieruchomości
Tutaj rządzić powinien ład, porządek, nieskazitelna czystość niczym u perfekcyjnej pani domu oraz tzw. „kotwice” dla zmysłów potencjalnego nabywcy. Elementy, które przykują wzrok klienta i sprawią, że spośród dziesiątek nieruchomości zapamięta akurat naszą.
Dobrze jeśli klient oglądając mieszkanie “na żywo”, odnajdzie elementy występujące na zdjęciach z oferty. Warto jednak pamiętać, że powinny być one usytuowane w nieco innych miejscach niż na sesji zdjęciowej. Dlaczego? O tym w napiszę w następnym artykule.
Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi!
Spodobał Ci się artykuł?
Podziel się z innymi!
Link skopiowany
Może to też Ci się spodoba
Rustykalny, skandynawski, vintage – style we wnętrzach. Co je wyróżnia?
Urządzanie mieszkania to nie lada wyzwanie. Jeżeli udało nam się już przeżyć remont, to w zasadzie najgorsze za nami. Jednak ten ostatni szlif – czyli nadawanie charakteru naszemu wnętrzu jest tutaj niezwykle ważny. To on zadecyduje o komforcie mieszkania i o tym, czy będzie ono odzwierciedlać nasze preferencje. Style wnętrzarskie 2020 W 2020 stawiamy przede […]
Czy KPO zwiększy ceny nieruchomości? Przegląd prasy 18.03.2024
KPO, czyli Krajowy Plan Odbudowy, według zapowiedzi rządu ma “wzmocnić polską gospodarkę oraz sprawić, że będzie ona łatwiej znosić wszelkie kryzysy”. Natomiast prawdopodobne efekty KPO to także brak rąk do pracy w branży budowlanej oraz zwiększone zapotrzebowanie na materiały.
Chcesz sprzedać nieruchomość?
Napisz do nas