
Masz dość pracy w korporacji? Chcesz wreszcie zacząć zarabiać na własną rękę? Wracasz po studiach do rodzinnego miasta i szukasz pomysłu na biznes? Zrób analizę rynku, wybierz odpowiednią branżę i… wynajmij garaż. Od tego zaczynały największe firmy na świecie. Znajdź pomysł na własny biznes w małym mieście, korzystając z 24 inspiracji.
Amazon, Apple, Disney, Harley Davidson, Google – to tylko kilka znanych marek, które podbiły światowy rynek, choć ich twórcy pierwsze kroki skierowali do garażu. Magiczne rzeczy dzieją się nie tylko w amerykańskich składzikach i chlewkach. Polskie rozwiązania technologiczne, m.in. Fibaro – system inteligentnego, automatycznego domu, kleje do płytek firmy Atlas, czy Magiczne Dywany przedsiębiorstwa Funtronic również powstawały w zaciszu przydomowym.
Zakładam własną firmę – od czego zacząć?
Dlaczego garaż? Twórcze myślenie wymaga ciszy, skupienia i kilku narzędzi pod ręką, żeby szybko zweryfikować pomysły. Imadło, młotek i lutownica odeszły jednak do lamusa. Dzisiaj głównym narzędziem pracy stały się komputery z nieograniczonym dostępem do internetu. Chwileczkę… Pierwszy był garaż czy pomysł? No właśnie. Jak ustalić poprawną kolejność działań, gdy nic nie przychodzi do głowy?
Potrzeba dźwignią handlu
Załóżmy, że zamiast garażu i skrzynki z narzędziami masz własny pokój, komputer, kawę i coś słodkiego pod ręką na wypadek lekkiego spadku energii. Od pięciu godzin szukasz w internecie pomysłu na rentowny biznes w swoim mieście.
Nie chcesz otwierać kolejnego sklepu spożywczego, monopolowego lub z chińską tandetą w stylu “wszystko za pięć złotych”. Lumpeks też odpada. Koło garncarskie i klub gospodyń wiejskich nikogo już nie kręcą. Dzięki dofinansowaniom unijnym pokolenie 60+ śmiga z powodzeniem w internecie od kilku lat. Co robić?
Analiza wskaże niszę na rynku
W tej sytuacji masz dwa wyjścia: próbujesz założyć biznes w internecie albo otwierasz drzwi do swojego “garażu” i zapraszasz do środka mieszkańców miasteczka. Musisz przecież poznać lokalny rynek i potrzeby potencjalnych klientów, zanim zaczniesz budować prototyp, prawda?
Warto na tym etapie wykonać analizę rynku i rozważyć sześć kwestii:
- charakter miejscowości (np. atrakcyjna turystycznie),
- liczbę potencjalnych klientów i ich potrzeby (nisza na rynku),
- wybór odpowiedniej branży (np. transport, finanse),
- przepis na sukces, czyli know-how (autorski biznesplan lub franczyza),
- zaplecze finansowe (wkład na start lub dofinansowanie unijne),
- konkurencję, również w sąsiednich miejscowościach.
Sprawdź przy okazji, jakie są wady i zalety prowadzenia własnego biznesu w małym mieście. Nam wyszło, że zalet jest więcej 🙂
Charakter miejscowości inspiruje do biznesu
Mieszkasz w małej miejscowości atrakcyjnej turystycznie? W pobliżu znajdują się jeziora, ruiny średniowiecznego zamku, szlak pieszy lub rowerowy, rzeka przyjazna kajakarzom. Zastanów się, jaki rodzaj usług będzie cieszył się popularnością odwiedzających miasteczko gości.
Może potrzebują swojskiego noclegu, chcą po całym dniu wędrówki napić się kawy i zjeść domowy obiad, szukają pomysłu na spędzenie dnia, więc chętnie wynajęliby rower lub kajak?
Odpowiedz na potrzeby mieszkańców
Odpowiedzią na ich potrzeby będzie otwarcie: hostelu, gospodarstwa agroturystycznego, restauracji, kawiarnii, pubu, wypożyczalni rowerów, wypożyczalni kajaków, usług transportowych. Weź również pod uwagę sezonowość niektórych usług.
Zimą interes oparty na turystyce – jeśli nie masz wyciągu narciarskiego – może podupadać. Zastanów się, jak kreatywnie wypełnić czas gościom podczas niepogody (kręgle, fitness, sauna, salon zabaw dla dzieci) oraz śnieżnego szaleństwa (skutery śnieżne, biegówki, kuligi, ogniska, lodowisko).
W znalezieniu niszy na rynku pomogą ci badania rynku, w tym odpowiedzi mieszkańców na kilka podstawowych pytań:
- jakiego produktu lub usługi brakuje na lokalnym rynku?
- dlaczego ludzie jeżdżą do sąsiednich miejscowości?
- za co są skłonni płacić?
- na co narzekają ?
- za co przepłacają?
- co lubią, a czego nienawidzą?
Know-how własnego biznesu – na żywioł czy franczyza?
Jaka jest różnica między autorskim biznesplanem a franczyzą? Kupując licencję franczyzową, decydujesz się na prowadzenie biznesu na własne ryzyko, ale pod szyldem franczyzodawcy. Znana marka może gwarantować większą liczbę klientów i zmniejszać istotnie ryzyko bankructwa. Otrzymujesz wiedzę, doświadczenie i zestaw skutecznych narzędzi do działania na lokalnym rynku.
Najważniejszą zaletą franczyzy jest podejście systemowe – po podpisaniu umowy, która określa wzajemne obowiązki, otrzymujesz opiekę, w postaci szkoleń menedżerskich oraz dla załogi, organizacji kampanii promocyjnych wspierających sprzedaż oraz know-how dla danej branży, np. wiedzę o technikach sprzedaży nieruchomości, specyfice rynku ubezpieczeń lub rozliczeń i księgowości.
Co w zamian?
Franczyzobiorca ponosi koszty tzw. opłaty wstępnej za udzielenie licencji. Następnie przez cały czas trwania kontraktu wpłaca na rzecz sieci pewien procent swoich dochodów. Pieniądze służą wszystkim biorcom licencji. Franczyzodawca przeznacza je m.in. na badania marketingowe, opracowywanie nowych produktów i kampanie reklamowe.
Ponadto, podstawowym obowiązkiem franczyzobiorcy jest przestrzeganie wspólnych dla całej sieci zasad prowadzenia firmy.
Zalety prowadzenia własnego biznesu na zasadach franczyzy:
- czerpiesz wiedzę i doświadczenie od dużego gracza na rynku,
- dostajesz gotowy przepis na sukces (know-how),
- otrzymujesz wsparcie w zakresie szkoleń, wdrożenia na rynek i promocji swojej oferty,
- korzystasz z pomocy na bieżąco w trakcie prowadzenia działalności,
- korzystasz z doświadczenia i zaplecza marketingowego,
- korzystasz z efektów skali – “duży może więcej”,
- zyskujesz dostęp do nowoczesnych rozwiązań na rynku.
Wady biznesu prowadzonego na zasadach franczyzy:
- budujesz markę franczyzodawcy,
- musisz dokonywać opłat franczyzowych,
- musisz przestrzegać obowiązujących w sieci zasad.
Lista pomysłów na własny biznes – sprawdź, jak zarabiać w małym mieście
Możesz teraz spokojnie zamknąć drzwi do swojego “garażu”, przeczytać poniższe podsumowanie pomysłów, przeanalizować dane o lokalnym rynku i zacząć przygotowywać biznesplan. Niech światowe rynki zadrżą! 🙂
24 pomysły na własny biznes w małym mieście:
- studio fotograficzne (zdjęcia do dokumentów, sesje fotograficzne),
- home staging i fotografowanie mieszkań na sprzedaż,
- catering z pomysłem (wegański, bezglutenowy, biesiadny),
- warsztaty (kulinarne, krawieckie, projektowania wnętrz),
- mobilny salon kosmetyczny,
- aerobik, zumba, fitness,
- miniagencja reklamowa,
- copywriting dla małych firm,
- prowadzenie profili w mediach społecznościowych,
- przewoźnik (transport ludzi i drobnych towarów),
- pośrednik ubezpieczeń,
- biuro nieruchomości,
- golibroda (barbershop),
- hostel, agroturystyka,
- spa & wellness,
- kawiarnia lub pub,
- kręgielnia,
- salon zabaw dla dzieci,
- domowe przedszkole,
- wypożyczalnia kajaków,
- wypożyczalnia rowerów,
- wypożyczalnia sprzętu zimowego (narty biegówki),
- wypożyczalnia skuterów śnieżnych,
- organizacja kuligów i imprez na świeżym powietrzu zimą.
Zainspiruj się wiedzą zebraną w tym artykule i zdecyduj się na prowadzenie biznesu w zgodzie ze sobą. Masz inny pomysł? Nie wiesz, jak zacząć zarabiać na swojej unikalnej pasji? Przeczytaj kolejny artykuł pt. „Jak z pasji zrobić biznes”.
Spodobał Ci się artykuł? Podziel się z innymi!
Spodobał Ci się artykuł?
Podziel się z innymi!
Link skopiowany
Może to też Ci się spodoba

Kariera w nieruchomościach 6: Od dietetyka do kierownika
Najpierw postawiła na dietetykę, potem wysłała swoje CV na stanowisko asystentki Freedom w Piasecznie. Obecnie jest kierownikiem biura i świeżo upieczonym brokerem nieruchomości. W jaki sposób doszła do tego momentu? Posłuchaj rozmowy z Anną Stursiak-Piórkowską!

Wynajem czy kupno mieszkania?
Na pewnym etapie każdy zadaje sobie pytanie, co się bardziej opłaca: wynajem czy kupno mieszkania? Tak jak w wielu sytuacjach, odpowiedź brzmi… To zależy. Jednak nie tylko od czynników finansowych. Pod uwagę należy wziąć także nasz styl życia, osobiste preferencje i potrzeby, a także fakt, czy mieszkanie byłoby kupione za gotówkę, czy na kredyt.

Jak pośrednik sprzedaje nieruchomość? Marketing w 7 krokach
Panuje powszechne przekonanie, że pośrednik, chcąc sprzedać nieruchomość, robi lepsze lub gorsze zdjęcia, wrzuca ofertę do sieci i czeka na zainteresowanych. Na tym kończy się jego rola. Czy tak jest naprawdę?