Czeka nas renesans wspólnotowości. Wywiad z dr Piotrem Wasylukiem

lut 18, 2021 ·

Kto potrzebuje analizy trendów, co można z nich wynieść i dlaczego to współpraca jest dla nas największą szansą? O zmianach, które za i przed nami rozmawiałem z dr Piotrem Wasylukiem, jednym z autorów Raportu Nieruchomości 2020/2021.

Michał Dziermański: Czy w tych niepewnych czasach biznes potrzebuje analizy trendów?

Piotr Wasyluk: Właśnie teraz biznes potrzebuje metod kreatywnych, w tym analizy trendów. Do tego, żeby radzić sobie z niepewnościami, których wszyscy doświadczamy. Podstawowym zadaniem analizy trendów jest wskazywanie kierunków rozwoju; możliwości, których często nie dostrzegamy na co dzień.

Siła analizy trendów tkwi w odkrywaniu ludzkiego potencjału. W kreowanych przez nas – ludzi w ogóle – rozwiązaniach problemów oraz innowacjach, które pomagają lepiej żyć i radzić sobie z wyzwaniami, które stawia przed nami życie. Rolą analityka trendów jest znajdowanie tych zmian i pokazywanie możliwości. Jeśli dodamy do tego metodykę projektową, możemy ten potencjał wykorzystać nie tylko we wskazywaniu kierunków rozwoju, ale również w tworzeniu konkretnych rozwiązań biznesowych. 

Od niemal 20 lat pracujesz jako wykładowca akademicki — dlaczego postanowiłeś z tym zerwać na rzecz projektowania kreatywnego? 

Sprawa jest bardziej skomplikowana. Nie zamierzałem rezygnować z pracy na uczelni, choć decyzja o moim pozostaniu nie jest zależna ode mnie. Wszystko wyjaśni się w niedalekiej przyszłości. Polski system szkolnictwa wyższego jest zbudowany w taki sposób, że, paradoksalnie, nie opłaca się uczelniom inwestować w nauczycieli akademickich. Liczą się nauka i publikacje. Ja, niestety, naukowcem nie jestem. Nie uważam też, że publikowanie artykułów to istota działalności naukowej. 

Od jakiegoś czasu definiuję swoje akademickie zadania jako kształcenie studentów. Dużo czasu zajęło mi też współtworzenie kierunku studiów: analiza i kreowanie trendów, co również przełożyło się na moje zaległości „naukowe” i przyczyniło się do zmiany mojego formalnego statusu na uczelni. Jednak praca na analizie wiele mnie nauczyła. Otworzyła mi również oczy na to, co przynosi mi największą przyjemność – zajmowanie się myśleniem projektowym, projektowaniem usług i analizą trendów.

I tak w skrócie można przedstawić moją drogę do projektowania kreatywnego. Założenie firmy, która zajmuje się metodami design thinking i service design, a także analizą i projektowaniem z wykorzystaniem trendów, traktuję jako kolejny krok w moim rozwoju. Przez ostatnie lata zdobyłem wiedzę, umiejętności i kompetencje w tych obszarach i czas najwyższy, żeby wykorzystać je nie tylko w pracy ze studentami, ale również z biznesem. Dla mnie wartością jest również to, że Wasyluk Projektowanie Kreatywne to „firma rodzinna”. Będę pracował w duecie z moją żoną, dzięki której w dużej mierze jestem tu, gdzie jestem. Dopełniamy się i uzupełniamy.

Co Wasyluk chce osiągnąć w projektowaniu kreatywnym?

Przede wszystkim chcę mieć wpływ na to, co robię. Chcę mieć poczucie sprawczości i pewność, że robię coś istotnego, a przy tym czerpać przyjemność z pracy. Misją Wasyluk Projektowanie Kreatywne jest pokazywanie możliwości i dostarczanie narzędzi, które pomogą je realizować. Dostarczanie inspiracji i wsparcie w projektowaniu rozwiązań, które przyczynią się do lepszego funkcjonowania firm i przedsiębiorstw. Chciałbym dołożyć małą cegiełkę do tego, żeby to, co mnie otacza, funkcjonowało lepiej.

Chcesz funkcjonować lepiej w branży nieruchomości? Pobierz raport z analizą trendów autorstwa Piotra Wasyluka TUTAJ

Po to warto przeczytać Twoją część raportu? Żeby znaleźć sposób na to, jak funkcjonować lepiej w otaczającej rzeczywistości?

Część raportu poświęcona trendom w branży nieruchomości powinna zostać potraktowana jako wskazanie kierunków, w których prawdopodobnie będzie rozwijał się rynek. Opisałem w niej zjawiska, które już wpływają na rozwój branży, ale również takie, które dopiero się pojawiają i mają potencjał, żeby się rozwinąć i zyskać na znaczeniu.

Należy pamiętać, że analiza trendów nie jest prognozowaniem. To raczej wskazywanie możliwości, które tkwią w rzeczywistości i które można próbować wykorzystać. Analiza trendów to opis potencjału branży, chociaż każdy z trendów ma swoje uzasadnienie w danych empirycznych, w konkretnych rozwiązaniach obecnych na rynku.

Gdybym ja pracował w branży nieruchomości, przeczytałbym raport uważnie, a potem zastanowił się, jakie potrzeby ludzi kryją się za każdym trendem i jak mógłbym je wykorzystać w moim biznesie. Za każdym trendem kryje się pomysł na konkretny produkt lub usługę, którą można ulepszyć lub stworzyć. Trzeba tylko właściwie odczytać potencjał. W tym kontekście stwierdzenie, że trendy są zapisem architektury przyszłości wydaje mi się bardzo trafne. 

Jaką wiedzę tajemną trzeba posiąść, żeby umieć tak przewidywać? 

Analiza trendów nie wymaga wiedzy tajemnej. Choć interpretacja trendów przypomina niekiedy bajkę o brzydkim kaczątku. Analiza trendów to opowieść o brzydkich sygnałach zmian, które zamieniają się w śliczne trendy. A mówiąc serio, analiza trendów to żmudna praca polegająca na lokalizowaniu zmian, innowacji, nowych idei, produktów i usług i poszukiwaniu dla nich jakichś uogólniających formuł i schematów. Analiza trendów to poszukiwanie podobieństw i porządku w nieładzie zmian, z których składa się nasz świat. Początkiem jest zawsze próba wyłowienia tego, co ważne. Wyłapaniu istotnych informacji z szumu, który nieustannie nas otacza. To umiejętność lokalizowania istotnych zmian oraz zdolność ich interpretacji. To zarówno matematyka i myślenie intuicyjne. Analityka i sztuka w jednym.

Przechodząc do mięsa, do tej analitycznej sztuki: naprawdę uważasz, że miasta zmienią się tak bardzo i tak szybko? Nie myślisz, że — zwłaszcza w Polsce — wszystko wróci do status quo, znanego nam sprzed pandemii?

Miasta nie zmienią się szybko. Nic nie zmienia się szybko. Jeśli będziemy myśleć w kategoriach możliwości powrotu do tego, co było przed pandemią, zmiany i tak nastąpią, ale znacznie później i spowodują większe koszty społeczne. Życie w miastach powoli staje się nieznośne, a kryzys klimatyczny sprawia, że będzie coraz gorzej. 

Każda transformacja wymaga określenia priorytetów. Okres pandemii to świetny czas, żeby zacząć myśleć o alternatywnych strategiach organizowania życia w skali makro i mikro. To dobry okres, żeby zrobić remanent kulturowy i zastanowić się, co jest dla nas rzeczywiście istotne. Opisane przeze mnie trendy dotyczące miast pokazują, że są ludzie, którzy to robią. Starają się ustalić najważniejsze wyzwania, które przed nami stoją i zaprojektować rozwiązania, które tym wyzwaniom sprostają. Pokazują, że zamiast wycinać drzewa w miastach, można budować pionowe ogrody; zamiast budować nowe parkingi, można projektować zielone przestrzenie; zamiast budować miasta „w górę”, można wynosić życie miejskie na obrzeża metropolii. Nawet jeśli będziemy dążyć do powrotu do dawnego życia, wiele z rozwiązań, które pojawiają w okresie pandemii, stanie się elementem świata postpandemicznego. 

Czy w tych postpandemicznych miastach i wsiach ktoś będzie jeszcze sobie ufać? Czy życie w stanie ciągłej dezinformacji i niewiedzy przez ponad rok wpłynie gotowość do pomocy i współdzielenia przestrzeni

Jeśli coś ma przetrwać, to właśnie życie wspólnotowe i solidarność. Zmniejszy się natomiast zaufanie do instytucji państwa, które, patrząc lokalnie i globalnie, nie zdało egzaminu. Okazało się, że państwem kierują ludzie o niskich lub żadnych kompetencjach organizacyjnych. To prawda, że nikt nie spodziewał się skali pandemii. Nie wiemy też, jakie będą ostatecznie jej skutki. I w pierwszym okresie pandemii społeczeństwo dało politykom mandat zaufania. Teraz jednak on się wyczerpał. Pandemia trwa prawie rok, a ci, którzy zarządzają państwem, sprawiają wrażenie, jakby cały czas uczyli się zarządzać.

Gdyby nie solidarność społeczna i współdziałanie, negatywne skutki pandemii byłyby znacznie większe. Działania ludzi potwierdziły głoszoną przez niektórych tezę, że zbiorowości ludzkie mają naturalną zdolność do samoorganizowania się w sytuacjach kryzysowych. Myślę, że ostatni rok pokazał to wyraźnie. Osobiście traktuję to jako powód do optymizmu.

Samoorganizowanie się, zmiany w miastach… Czy już wchodzimy w erę Cyberpunka? Czy cywilizacja, biorąc pod uwagę szybki rozwój technologii i Internetu, właśnie wykonuje pierwszy krok w tę stronę?

Nie tak szybko 😉 Rzeczywiście ostatnio wiele się pisze o negatywnych konsekwencjach rozwoju technologicznego, o monopolu big techów i coraz bardziej powszechnej inwigilacji. Zgadzam się, że to zjawiska niepokojące i niebezpieczne. Trzeba jednak pamiętać, że każda tendencja rodzi kontr-reakcję. Wszechwładza korporacji rodzi działania przeciwne. Skutkuje powstawaniem rozwiązań, których celem jest równoważenie negatywnych skutków procesów technologicznych. Darmowe oprogramowanie, bezpieczne przeglądarki, alternatywne media społecznościowe, etc., to przykłady tych równoważących reakcji. Nie uciekniemy od technologii, dlatego trzeba ciągle dyskutować o jej wpływie na nasze życie. Jestem umiarkowanym optymistą w tym zakresie, bo nawet „Matrix” pokazał, że możliwy jest pokój między technologią i człowiekiem.

Największym problemem jest jednak ociężałość legislacyjna, na którą cierpią instytucje, które powinny chronić naszych praw. W tę stronę należy kierować krytykę i oczekiwania. To również powinno stanowić główną treść kampanii wyborczych. Pamiętajmy o tym podczas kolejnej kampanii.  

Który trend, Twoim zdaniem, jest najważniejszy? Który powinniśmy obserwować najbardziej uważnie?

Gdybym chciał śpiewać w chórze analityków, powinienem postawić na któryś z trendów technologicznych. Nie przepadam jednak za śpiewem chóralnym, więc powiem, że należy obserwować wszystkie trendy społeczne. To one będą określać w największym stopniu nasze myślenie i działania. Technologia jest tylko narzędziem, a jej wartość zależy od tego, z jakimi procesami społecznymi czy ekonomicznymi będzie współdziałała. 

Myślę, że czeka nas renesans wspólnotowości, dlatego zwróciłbym uwagę zwłaszcza na te trendy, które w jakiś sposób związane są z solidarnością i współdziałaniem. Myślę, że zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że indywidualizm nie sprawdza się w sytuacjach wyzwań, przed którymi stoimy. Zgadzam się z tymi analitykami rzeczywistości, którzy uważają, że obecna pandemia to jedynie preludium do całej serii kryzysów. Nie sprostamy im, jeśli będziemy pielęgnować indywidualizm. Jesteśmy na siebie skazani, a nasza zdolność działania wzrasta, kiedy ze sobą współpracujemy. 

 

dr Piotr Wasyluk

Pracownik naukowy, politolog i filozof, specjalista i praktyk w zakresie projektowania usług oraz praktycznej analizy trendów; właściciel firmy: Wasyluk Projektowanie Kreatywne; redaktor profili FB: Dragonfly perspective i Robię projekt. 

 

 

 

Materiał promuje Raport Rynku Nieruchomości 2020/2021. Pobierz go TUTAJ.


Na blogu nie prowadzimy doradztwa w indywidualnych sprawach. W celu uzyskania szerszych i wiążących informacji radzimy skontaktować się z odpowiednimi służbami podatkowymi. Aby uzyskać więcej informacji o odpłatnym zbyciu nieruchomości zachęcamy do lektury Broszur Informacyjnych zamieszczanych na stronach Ministerstwa Finansów, które w sposób przystępny przedstawiają sposób rozliczenia sprzedaży wraz z praktycznymi przykładami.

Może to też Ci się spodoba

Wyłączność – gdy pośrednik nie wywiązuje się z umowy

Co się stanie, gdy podpiszę umowę na wyłączność, a pośrednik nie zrobi nic w mojej sprawie? Co gwarantuje mi umowa na wyłączność?

Dlaczego warto zainwestować w home staging?

Czym jest home staging, jakie techniki wykorzystuje i dlaczego warto w niego zainwestować?

Kurs pośrednika w obrocie nieruchomościami – co daje takie szkolenie?

Grzegorz Sieczek, Menadżer Rozwoju Sprzedaży we Freedom Nieruchomości. Odpowiada za szkolenia w całej sieci sprzedaży. Ma zasięg ogólnopolski. Szkoli zarówno nowych Pośredników Nieruchomości, jak i Franczyzobiorców Freedom. Jak wygląda kurs pośrednika w obrocie nieruchomościami i co nowemu partnerowi franczyzowemu sieci daje szkolenie wdrożeniowe? Grzegorzu, od 2 lat szkolisz nowe osoby we Freedom. Przez ten czas […]

Chcesz sprzedać nieruchomość?

Napisz do nas

    Proszę o zaznaczenie zgody.